To nieprawda, że gry są przeznaczone tylko dla dzieciaków, młodzieży czy półgłupków. Takie niestety pokutuje spojrzenie pośród niektórych ludzi. Graczy odbiera się jako wyrośnięte dzieciaki, które powinny zająć się czymś w wyższym stopniu pożytecznym niż graniem. Jak wiadomo, to krzywdząca opinia. Równolegle, należałoby stwierdzić, iż są gry po prostu głupie, tak samo, jak jest wiele głupich filmów, ale nie mówimy się, że każdy, kto ogląda filmy jest głupkiem lub, że marnuje czas (choć też i są takie głosy). Nie oznacza to, że wszystko w jednej kategorii jest bezsensowne, uzmysławiają to gry, ale także filmy czy muzyka.